czwartek, 26 grudnia 2013

66


Wysyłam Ci wiadomość o szczęściu.
Nagłym, choć spokojnym i wyczekanym.
 
Ślady tych, którzy właśnie wyszli są półsłodkie jak dostane ciastka.
Ich obecność zaznaczyła się na obrusie, krąży jeszcze w firanach,
i nie odpłynie jak statek zamknięty w zielonej butelce po winie.

To cud brudnych łyżek,
Okruszków na podłodze.

Przeglądam się w talerzach, jakbym sprawdzała odległości
Czy nadal nie - zbyt dalekie albo w odmiennych kierunkach.

Nie muszę mówić Ci dokąd prowadzą każde
Z dwojga drzwi









czwartek, 19 grudnia 2013

65

Pokrętna próba reakcji

Filmowa miłość

W tym teście nie ma właściwej odpowiedzi
ponieważ każda z możliwości może o niej stanowić
zależnie od tego kto sprawdza

Wytrąca mnie to z mojej mętnej i tak równowagi
i potykam się o chodniki wcale nie wychodząc z pokoju
a nawet kiedy leżę i gapię się w sufit

Zastosowanie wyjścia awaryjnego niesie za sobą
dwuznaczny odbiór gdyż może znaczyć
że jest już bardzo źle jak i że wciąż na tyle dobrze
by było którędy uciekać

Co z tego skoro w filmach zawsze biegnie się tylko do góry
a potem można jedynie skakać z balkonu

Oby do tego czasu spadł śnieg bo w pobliżu
nie widać żadnego negocjatora który
w odpowiednim momencie może zrobić stopklatkę

I jedyne co teraz pozostaje to
podłożyć pod bieg po schodach jakąś dobrą muzykę
i liczyć na to że jak Harold zdołam w ostatniej chwili
przekonać scenarzystę o konieczności zmiany gatunku

Chyba za każdym razem zmieniamy się w Debiutantów
i zamiast być trochę prościej robi się coraz trudniej
tym bardziej że nie wiadomo gdzie leży nowy początek
kiedy nadejdzie koniec i ile razy w międzyczasie zdołamy
powtórzyć zbędne banały


Imagine, reż. A. Jakimowski


środa, 18 grudnia 2013

64

Z czułą dedykacją dla Popiełuszek
   

 


Ćwiczenie den (nie mylić z zen)



Instrukcja obsługi
(należy ją przeczytać dwukrotnie, jeśli za pierwszym razem się nie załapie)


Zamień
( podmień / odmień / zmień )

  • rajstopy na wiersze
  • nylon na wers
  • spandeks na metafora
  • majtkowe na silnie zmetaforyzowane
  • bezmajtkowe na pisane prostym językiem
  • biodra i palce na znaczenia
  • klin na sens
  • materiał na przemilczenie
  • bawełna na rym
  • noszone na pisane
  • spodnie na prozy
  • używane na czytane
  • tancerki na krytyków
  • minispódniczka na fraszka
  • nogi na serca
  • rajtuzy na wierszyki
Dla ułatwienia można sobie wydrukować.


Rajstopy są produkowane z nylonu lub podobnych włókien sztucznych. Współczesną wersję rajstop wynaleziono około 1960 roku.

Rajstopy dostępne są w szerokim zasięgu stylów. Zakres sięga od 3 (bardzo cienkie) do 20 (standardowe) oraz 30 (półprzezroczyste), liczba den może jednak sięgać nawet powyżej 100.

Rajstopy mają coraz to bogatszą paletę kolorów, nie mówiąc o wzorach. Począwszy od rajstop w kolorze cielistym lub w odcieniach szarości, skończywszy na jasnych barwach. Większość rajstop produkowana jest na bazie nylonu połączonego ze spandeksem, co nadaje większą elastyczność.



Rajstopy w modzie mają standardową konstrukcję i dzielą się na majtkowe i bezmajtkowe. W majtkowych część przykrywająca biodra i palce jest wykonana z grubszego materiału, a w bezmajtkowych nie. Klin (jeśli jest) bywa także zrobiony z grubszego materiału, czasem z użyciem bawełny.

W XVI wieku rajstopy były noszone przez mężczyzn, np. przez amerykańską i europejską arystokrację. Jednak ten trend zmienił się, gdy mężczyźni zaczęli nosić spodnie. Od XX wieku rajstopy są noszone głównie przez kobiety. Początkowo były używane jedynie przez tancerki, ale upowszechniły się wraz z pojawieniem się minispódniczki w 1965 roku. Jednak w ostatnich latach zaczęto tworzyć wersje rajstop dla mężczyzn, w celu ogrzania nóg i ulepszenia krążenia krwi oraz przede wszystkim komfortu.

Rajstopy dziecięce (w odniesieniu do tej wersji częściej używa się nazwy "rajtuzy") zazwyczaj wykonywane są z bawełny i są bardziej odporne na uszkodzenia od delikatnej dzianiny spandeksowej.







poniedziałek, 16 grudnia 2013

63

dla chodzącej po krzywych
 
skoro się spotkałyśmy
znowu po latach podróży
po różnych drogach bezmlecznych
to może zróbmy coś razem
albo chociaż podobno

skoro było nam blisko
tylko nie aż tak często
a teraz synchronicznie
wysiadły nam żołądki
(dobrze że nie głośniki)
słuchajmy razem techno

skoro nie wiemy dokąd
i przed czym tak uciekamy
ani co komu chcemy udowodnić
wymieńmy się napięciami
czy inną synergią wariactw

skoro jest taki kierunek
jak estetyka brzydoty
odnajdźmy się w nim idealnie
skończmy portfolia wydajmy książki
naprawmy zęby i trochę odłóżmy

na wszystkie filmy które możemy obejrzeć
kawy wypić godziny przegadać
siąść jednym ciągiem pozdarzać
zanim się znowu rozpierzchnie




niedziela, 15 grudnia 2013

62

Poezje znalezione albo Wycinki z rozmów

Odcinek pierwszy.

łzy w oczach ze zdziwienia

B: a co to z tym alkoholem
przecież ty nie pijesz

A: szukam tego PO PROSTU
które czasem się chowa
nie mam pieniędzy
i nie będę pić teraz
jak Tobie?

B: dzisiaj sromota
ale w gruncie rzeczy
jestem w domu
i nie mam powodów

A: no to jak ja a jednak

hańba
dyshonor
kompromitacja



fot. Sysia

61




Czasami szukanie granicy między sobą a sobą
kończy się głową pod kocem i wiem że mi się dzieje
po chwili dzwonię ale nie odbiera
i krzyczeć płakałoby się ale

Wiedza że nie muszę niczego udowadniać
nie powstrzymuje od szukania dowodów
skoro każdy postępuje według


zdj. M.

piątek, 13 grudnia 2013

60

Przydługi wstęp do prawdziwie audiowizualnego 60 odcinka

Dopadł mnie dziś dzień modernistycznego poety gruźlika
snującego się po łąkach rekonwalescencji,
wspominającego dzieciństwo
i nagle minione lata.

W taki dzień najlepszym lekiem na mentalny kaszel
(poza zakopaniem się w pościeli)
jest zrobienie czegoś zupełnie bez cienia wstydu
(albo ujawnienie czegoś zrobionego wcześniej).



4 grudnia mój najlepszy przyjaciel,
Bart Kozera, skończył niespodziewanie kolejny rok
i choć odżegnał się od świętowania
stał się powodem bezwstydnego czynu
jakiego dokonałam idąc za radą Kurta V.
(w tym miejscu polecam jego piękne eseje
"Człowiek bez ojczyzny").

Czyn ten został popełniony ze względu na brak pieniędzy przy jednoczesnych ogromnych
pokładach miłości, jaką żywię dla Barta i innych moich przyjaciół.

Ujawniając go chciałabym ukochać wszystkich moich bliskich a dalszym powiedzieć,
żeby poszli przytulić swoich najbliższych.



Wśród moich znajomych jest wielu wspaniałych muzyków,
ale także ludzie, którzy zupełnie tak jak ja lubią robić rzeczy,
których nie umieją i sprawia im to nieopisaną przyjemność.

Tym samym zapraszam dziś na patetyczną piosenkę z prostą linią melodyczną złożoną z dwóch akordów,
którą napisałam na ukulele, ponieważ niweluje ono patos wręcz automatycznie.

Jeśli przyniesie Wam ona trochę ciepła albo stanie się powodem do radości lub śmiechu
będzie to więcej, niż mogę oczekiwać.

Piosenka nie dla Edka ale dla i przez Bartka albo Nędza z masłem


PS. Zastrzegam, że specjalnie wybrałam wersję nagraną nierówno, ale za to żywo i z sercem <3

niedziela, 8 grudnia 2013

59

krótkie rozmowy ósmego grudnia

każdą energię można przetransformować
na przykład energię z upadku
albo z wielkiego cierpienia

wsypać do prania mózgu
i nie wypłukać kolorów

nastawić tryb delikatny
wyłączyć wirowanie
niczego nie wyciskać
i okapywać w pozycji leżącej

gdzieś między porażką a tak zwanym dalszym ciągiem
są jakieś zdarzenia które przypominają
o tym jakim się jest i jakim się chce być


-----------------------------------------------

short conversations at the eighth of December 
 
every energy can be transformed
for example the energy from falling
or of great suffering
 
poured into brainwashing
will not wash out the color
 
set delicate mode 
and turn off the spinning
do not squeeze anything
and drip in supine
 
somewhere in between defeat and the so-called continuation
there are some events that resemble
of who you are and who want you to be



fot. Bart

piątek, 6 grudnia 2013

58

ludzie z którymi się spotykasz
mogą okazać się pomyleni

dobrze jest wtedy z oddali
zobaczyć jaką grasz rolę
i czy to aby na pewno Twój film

widząc go w całej rozciągłości
jak na stole montażowym
możesz zmienić plany
na bardziej ogólne

odjechać dźwigiem
przy wszechogarniającym Mozarcie

zgromadzić wyliczenia szczęśliwych momentów
w sekwencje zagęszczone

i przeskoczyć o czas konieczny
by iść do przodu





czwartek, 5 grudnia 2013

57

Asi spotykanej w punktach zwrotnych


I

Na serca nie ma na nie gwarancji
nie podlegają serwisowaniu
poza ryzykownymi naprawami we własnym zakresie

składane zbyt wiele razy
pokrywają się sztywną warstwą kleju
albo do końca żyją unieruchomione w kołnierzach

i nie ma dla nich przytułków chroniących przed zamarzaniem
ani środowych grup wsparcia


II
Zużyło się moje serce

nie pomagają zastrzyki z wiary
głaskania nadziei matki

leży na ostrej terapii pod kołdrą w mojej sypialni

tulone przez przyjaciół
obłożone książkami
podłączone do rozrusznika z dźwięków
najważniejszych filmów
i owocowej kroplówki

Może się nie obudzić


III
Wyprawię mu wtedy pogrzeb
nocnym pociągiem zawiozę nad morze
i pozwolę odpłynąć na północ

a potem poszukam innego


Może leżeć w pociągu którym będę wracała do domu
na ławce w parku w bramie kamienicy

czyste pełne naiwności nie zamienione w kamień
nie błyszczy w witrynach pośród tych na sprzedaż
nie z klejonych do naprawy albo z drugiej ręki
nie jest też do wzięcia ani przygarnięcia


Może dostanę serce od kogoś
kto nie będzie oczekiwał nic w zamian

a wtedy moje szybciej odrośnie

nowe bez strachu i gotowe dawać






fot. Agat

56

dziwnie jest zapełniać dziurę po Tobie

piosenkami o tęsknocie którą przekierowuję na nieznaną mi jeszcze twarz z przyszłości
filmami o tym jak niezwykłe jest codzienne życie
twarzami ludzi z wysiłkiem niosących swoje poranki przez dworzec główny
czekaniem nagłym, niechcianym i nie wiadomo na co

dziwnie jest wiedzieć że siedzimy we trójkę w tym kinie
do którego mieliśmy przyjść razem






poniedziałek, 2 grudnia 2013

55

nie za bardzo jest teraz na co patrzeć
cisza nie ma kształtu i próbuje wlać się w formę nudy
aż wstyd się przyznać

do ukradkowego poszukiwania zajęć dla rąk
ewentualnej ucieczki w pisanie albo chodzenie wcześniej spać
na wieczorne spacery spadł zbyt głęboki śnieg

nie mam nic do zrobienia
poza uczeniem się pustki