poezja do czytania, śpiewania i oglądania | poetry for reading, singing and looking at
poniedziałek, 22 października 2012
sobota, 20 października 2012
28
uciekłam do domu.
najeść się naleśników, nawąchać szarlotki.
zjeść śniadanie na balkonie opatulona w kocyk.
to była dobra ucieczka.
wróciłam ociężale niechętnie
i nagle
wszystko się samo poukładało.
------------------------------------------------------------------------
ran away home.
to fill myself with pancakes, smell the apple pie.
to breakfast on the balcony wrapped in a blanket.
it was a full getaway.
came back heavily reluctantly
and suddenly
everything just worked out.
came back heavily reluctantly
and suddenly
everything just worked out.
Etykiety:
blisko,
dom,
photography,
zdjęcia
Lokalizacja:
Szklarska Poręba, Polska
niedziela, 7 października 2012
27
są zespoły, które ratują nam życie./
there are bands, that save our lives.
poznałam ich na wielkiej scenie pod gołym niebem./
I met them for the first time at the big scene under the sky.
dziś jednak grali w bardziej kameralnej przestrzeni. w zupełnie innym klimacie./
but this evening they played in more cameral area. in really different climate.
zrobiłam też lepsze zdjęcia. nareszcie widać jakiś progres./
I've also took better pictures. finally I can see some progress.
Subskrybuj:
Posty (Atom)